fot. piast-gliwice.eu
W niedzielnym meczu 18. kolejki PKO Bank Polski Ekstraklasy (10 grudnia) Piast Gliwice wygrał na wyjeździe z Lechem Poznań 1:0. Zwycięskiego gola dla Niebiesko-Czerwonych strzelił Patryk Dziczek.
Pierwsza połowa była bardzo wyrównana. Gra toczyła się głównie w środkowej strefie boiska i brakowało klarownych sytuacji do strzelenia goli. Więcej strzałów oddali zawodnicy gospodarzy, ale Karol Szymański praktycznie ani razu nie musiał interweniować. Niebiesko-Czerwoni próbowali odpowiadać, ale zespół Kolejorza był dobrze ustawiony w defensywie i grał agresywnie.
Po zmianie stron sytuacja na boisku nie uległa zmianie. Dalej większe posiadanie piłki mieli miejscowi, ale wciąż brakowało klarownych okazji. Te nastąpiły dopiero w końcówce rywalizacji, kiedy to w polu karnym gospodarzy faulowany był Tomas Huk. Do piłku ustawionej na jedenastym metrze podszedł Patryk Dziczek i pewnym uderzeniem pokonał bramkarza Lecha.
– To bardzo ważne i cenne dla nas zwycięstwo. Myślę, że poniekąd można tak to odbierać, że los odrobinę nam oddał to, co wcześniej nie było nam dane z boiska. Było sporo meczów, gdzie byliśmy lepsi, ale remisowaliśmy lub przegrywaliśmy. Teraz było odwrotnie. To Lech był lepszy z gry, ale taka jest piłka. Potrafiliśmy wybronić trudne momenty i wykorzystać tę jedną z nielicznych sytuacji. Chwała zawodnikom, że wywozimy trzy punkty z terenu dobrze dysponowanego rywala, który ma dużo jakości – skomentował po meczu trener Piasta Aleksandar Vuković.
Biuro Prasowe GKS Piast SA