Bottrop

Bottrop

Opublikowane: 25.08.2010

Zagłębie Ruhry

To w połowie pokryte zielenią miasto, liczące 117 tysięcy mieszkańców, leży na północnym krańcu Zagłębia Ruhry. Zgodnie z obiegową opinią, co drugi mieszkaniec ma polskie korzenie.

W Bottrop, podobnie jak w Gliwicach, jeszcze do niedawna dominował przemysł ciężki, głównie górnictwo. Teraz miasto szuka innych kierunków rozwoju. Stawia m.in. na ochronę środowiska. Bottrop wygrało konkurs Zagłębia Ruhry „Initiativkreis” i nosi oficjalny tytuł Miasta Innowacji.

Alpincenter – całoroczny kryty stok narciarski na jednej z dawnych hałd

Pamiątką po górniczej przeszłości miasta są liczne hałdy, które zyskują całkiem nowe przeznaczenie. Na przykład jedna z nich, przykryta dachem, jest wykorzystywana jako całoroczny stok narciarski. Ma on długość 640 m i szerokość 30 m. Druga – 65-metrowa, służy za miejsce rekreacji i punkt widokowy. Na jej szczycie znajduje jedna z atrakcji Bottrop – „Tetraeder”, czyli czworościan. Przestrzenną metalową konstrukcję o wysokości 50 metrów widać już z daleka. To symbol zmian zachodzących w tym regionie. Po wejściu na platformę widokową można podziwiać krajobraz rozciągający się wzdłuż rzeki Emscher.

„Tetraeder” – z platformy widokowej umeiszczonej na metalowej konstrukcji można podziwiać krajobraz rozciągajacy się wzdłuż rzeki Emscher

Będąc w Bottrop, nie sposób nie odwiedzić znajdującej się w pobliskim Essen nieczynnej kopalni i koksowni Zollverein. Kompleks robi olbrzymie wrażenie – znajduje się na liście UNESCO i jest jedną z głównych atrakcji Europejskiego Szlaku Dziedzictwa Przemysłowego. Obiekty tworzą unikatowe świadectwo historii techniki i architektury przemysłowej XX w. Od razu nasuwa się porównanie z „Nowymi Gliwicami”, które po rewitalizacji również zyskały nowe funkcje.

W budynku płukania węgla działa obecnie Muzeum Ruhry. Do wejścia na wysokości 24 metrów prowadzą schody ruchome o długości 55 m. To najdłuższe wolnostojące schody ruchome na terenie Niemiec. Na trzech kondygnacjach można poznać fascynującą historię jednego z największych regionów przemysłowych na świecie.

Zollverein – jedna z głównych atrakcji Europejskiego Szlaku Dziedzictwa Przemysłowego

Jeżeli ktoś uważa, że Silesia City Center to duże centrum handlowe, musi odwiedzić Centr0, na terenie niegdyś przemysłowego Oberhausen. Za 90 mln euro wybudowano tam największe centrum handlowo-rekreacyjne w Europie. Tuż obok znajduje się jedna z najbardziej niezwykłych hal wystawowych w Europie – Gasometer. To stalowy gigant, dawny zbiornik gazu koksowniczego wybudowany w 1929 roku.

Nasze miasto partnerskie, o czym nie każdy wie, jest także siedzibą firmy Brabus – lidera w branży tuningowej. Brabus zatrudnia ponad 300 wysokiej klasy specjalistów, dzięki którym każde marzenie posiadacza mercedesa może stać się rzeczywistością – pod warunkiem, że dysponuje odpowiednio zasobnym portfelem. Jak przystało na luksusowe limuzyny, szczególnie bogata jest oferta wyposażenia wnętrza. Pytani o najbardziej zaskakujące zamówienie przedstawiciele firmy stwierdzili, że takiego nie ma – są przygotowani na wszystko – siedzenia z krokodylej skóry, jedwabiu, złote dodatki, silniki o gigantycznej mocy itd. Wszystko zależy od fantazji właściciela i zasobności jego portfela.

Najpopularniejszym modelem przedsiębiorstwa jest jak do tej pory model z roku 1996 – Brabus E V12 z silnikiem V12 o mocy 582 KM. Miał ograniczoną elektronicznie prędkość maks. do 330 km/h i kosztował ponad 450 000 tys. marek. Jednym z nabywców był Michael Schumacher, który kupił dwie wersje tego modelu – kombi i sedana. Ostatnio Babus przygotował m.in. luksusowe radiowozy dla policji w Dubaju (700 KM).

Co 2 lata, w ostatnią niedzielę września, w Bottrop odbywa się Michaelismarkt – czyli jarmark św. Michała i święto miasta. Na rynku pojawiają się liczne kramy, na których rzemieślnicy wystawiają swoje prace, są występy artystyczne oraz walki rycerskie. Otwarte są też wszystkie sklepy. Co 3 lata mieszkańcy przebierają się w niebieskie stroje i czerwone chustki i świętują Bretzelfest, którego tradycja sięga 1883 r. Głównym punktem programu jest rywalizacja w rzucaniu drewnianym kołkiem do wielkiego precla. Na zakończenie ulicami miasta przechodzi barwny korowód. Co ciekawe, z okazji Bretzelfest mieszkańcy mają dni wolne.

            (nd)

Gliwice nawiązały współpracę z Bottrop w 2004  r.