
Kwitnie skwer Europejski - na razie na żółto, ale lada moment pojawią się inne barwy. Fot. M.Foltyn/UM Gliwice
Gliwice rozkwitają: sadzimy i pielęgnujemy
Opublikowane: 17.04.2025 / Sekcja: Miasto Zielone GliwiceDobiegają końca nasadzenia, które miasto prowadzi na terenie całego miasta już od jesieni. Tylko w pasach drogowych zyskaliśmy niemal 2000 drzew.
W ostatnim czasie nowe drzewa ozdobiły ul. Chudoby. Nasadzono tam 11 klonów polnych odmiany Elegant. Są odporne na miejskie warunki, doskonale sprawdzają się w przestrzeni ulicznej. Nowe drzewa ozdobiły też kolejne ulice, m.in. Opawską i Partyzantów. Tam pojawiły się czeremchy wirginijskie odmiany Shubert charakteryzujące się ciemnoczerwonymi liśćmi, które zwłaszcza w okresie jesieni nadają przestrzeni wyjątkowego uroku.
Ponad 2000 roślin zyskał łącznik pieszo-rowerowy między ulicami Daszyńskiego i Architektów w Ostropie. Przestrzeń zdobią już czeremchy Schuberta, kaliny koralowe, krzewuszki cudowne, jeżówki purpurowe oraz hortensje, również pnące. Dopełnieniem będą przywrotniki miękkie, zawilce, funkie, borówki rozłogowe i barwinki pospolite. Aby uatrakcyjnić to miejsce, zamontowano stolik do gry w szachy.
Nowo posadzone rośliny poddawane są odpowiedniej pielęgnacji, która pomoże im się zaaklimatyzować i pięknie rozwijać. Pielęgnacja polega na regularnym podlewaniu, nawożeniu i okresowej kontroli. (mf)
Mamy zielone miasto:
Bożena
Mam doskonały widok na Gliwice z balkonu wieżowca, w którym mieszkam i widzę, że są naprawdę zielone. To jedno z najładniejszych miast na Śląsku. Jest bardzo dużo nasadzeń, zdecydowanie więcej niż kiedyś. Wysyłam zdjęcia znajomym z innych regionów Polski. Są zdziwieni, że na Śląsku może być tak zielono.
Grzegorz
Wyjechałem z Polski, jak miałem dwa lata, ale przyjeżdżam do Gliwic w odwiedziny do rodziny. To bardzo ładne i zielone miasto, szczególnie podoba nam się park Chopina. Jest dużo fajnych miejsc, jak plac zabaw z huśtawką dla dzieci z niepełnosprawnościami. Tam, gdzie teraz mieszkam, takich rozwiązań nie widziałem.
Wanda
Uważam, że Gliwice są zielone, zwłaszcza w porównaniu z innymi miastami. Od 40 lat mieszkam w Sośnicy i różnica jest ogromna między tym, jak miasto wyglądało kiedyś, a teraz. Jest zielono, w Sośnicy mamy zagospodarowane stawy. Lubię zieleń, uważam, że nigdy jej dość. Kwiaty są piękne, ale sezonowe, dlatego ważna jest różnorodność – muszą być też krzewy i drzewa.

